piątek, 12 lipca 2013

Before&After

Sypialnia po zmianie i dodaniu kilku drobiazgów. 
Właściwie cały czas coś w niej zmieniam :)
Stoliki nocne...cóż nie pasują, marzę aby zmienić na białe.
Kaloryfer...straszy, może kiedyś uda się zamaskować.


Póki co, czeka nas remont kuchni, dokładnej daty jeszcze nie ma,ale pracujemy nad tym :)
W zamierzeniu oczywiście będzie biała i otwarta na salon.
Ogólny zarys już mam, pracuję nad szczegółami :)

Życzę miłego piątku i zbliżającego się weekendu!
Pozdrawiam!

3 komentarze:

  1. Zmiana wyszła na lepsze, wystarczy zmienić mały szczególik i można oko nacieszyć.

    OdpowiedzUsuń
  2. Coraz przytulniejsza Twoja sypialnia :) Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  3. Stoliki wyglądają na ciekawe. Przynajmniej ten skrawek co widać. Zamiast marzyć łap się za pędzel i przemaluj na biało.

    OdpowiedzUsuń