wtorek, 24 grudnia 2013

Życzenia

Kochani!
Życzę wszystkim absolutnie wyjątkowych,
radosnych, Świąt Bożego Narodzenia.
Niech ten cudowny czas upłynie Wam w miłej,
 rodzinnej atmosferze !!!

poniedziałek, 9 grudnia 2013

Podziękowania :)

To był wyjątkowy weekend...
W sobotę byliśmy na gwiazdce firmowej u mojego męża w firmie. Było wesoło, sympatycznie, dzieciaki miały niebywałą frajdę. Impreza zorganizowana z naprawdę wielkim rozmachem.
No i był Św.Mikołaj , prawdziwy rzecz jasna ;)
 
A wczorajsza niedziela upłynęła nam cudownie, na świątecznym kiermaszu zorganizowanym w naszym mieście przez Stowarzyszenie na rzecz dzieci i młodzieży niepełnosprawnej.
Były koncerty, wspólne zapalanie choinki na naszym rynku, no i kiermasz świątecznych cudowności.
 
Dzięki Kasi z Wyspy snów, która użyczyła mi kawałek swojego stoiska, mogłam wystawić swoje stroiki :) Kasiu jeszcze raz dziękuję za wspólnie spędzony czas :)
 
Drugie podziękowania są dla Magdy z bloga MalMagia. Madziu jeszcze raz dziękujemy za cudne podarunki świąteczne :)
Papierowa bombka i szklany aniołek zajęły honorowe miejsce wśród dekoracji świątecznych :)
 
 
To był naprawdę udany weekend )
A dziś lampion w dłoń i na Roraty.
 
 
Pozdrawiam ciepło !!!
 
 

czwartek, 5 grudnia 2013

Świąteczne stroiki

Wczorajszy wieczór spędziłam tworząc dekoracje świąteczne. Tematem przewodnim był mech.
Efekt poniżej
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Życzę miłego czwartku !!!

wtorek, 3 grudnia 2013

W oczekiwaniu na biel...

Piękny, słoneczny poranek :)
Powiem szczerze, że niecierpliwie czekam na śnieg ;)
Wiem, że nie wszyscy go lubią,
bo ciężko wyjechać autem...
bo odśnieżanie...
bo zaspy...
 bo chlapa...
Ale ja lubię...lubię gdy biała pierzynka przykrywa delikatnie świat...
i choć śnieg bywa uciążliwy i upierdliwy to nie wyobrażam sobie zimy i świąt bez tego cudnego białego puchu...
 
Czy wy tez czekacie na śnieg?
Życzę Wam miłego wtorku !!!
Pozdrawiam ciepło !!!
 
 


piątek, 29 listopada 2013

Świąteczne początki i porządki...


Witajcie.
Pomalutku zaczynam tworzyć świąteczne ozdóbki. Niektóre z Was ruszyły już pełną parą ze świąteczną twórczością. Ja dziś właśnie zamierzam powyciągać ozdoby stare, dorobić trochę nowych i ozdobić dom, tak aby na 1 grudnia było już wszystko gotowe (oprócz choinki oczywiście).
Adwent to cudowny czas świątecznych przygotowań.
Przygotowań wszelakich, domowo-porządkowych, duchowo-porządkowych.
Myślę, że to co nas otacza na co dzień bardzo wpływa na nasz nastrój.
Atmosfera, którą tworzymy dekorując nasz dom ma ogromne znaczenie.
Uwielbiam przedświąteczne wieczory w blasku świec i otoczeniu pięknych dekoracji.
Jakaś jestem wtedy weselsza, spokojniejsza...nawet moje myśli są piękniejsze...
 
Uszyłam dwie choineczki ozdobione koronką
 
 
 
Bombka styropianowa oklejona  kartkami starej książki
 
 
 
i koślawy reniferek dla Julci :)
 
Życzę Wam cudownych przedświątecznych przygotowań.
Porządkujcie i dekorujcie Wasze domy i serca...:)
Pozdrawiam gorąco!!!


wtorek, 26 listopada 2013

Rozstania, powroty i ... rozczarowania

Czy wiecie jak to jest usłyszeć, że jest się dla kogoś niewygodnym? Oby nie... nie życzę tego nikomu. Właśnie przekonałam się, że w pewnym kwestiach życiowych nie liczy się człowiek, ale strategia. A ja cały czas naiwnie wierzyłam, że nawet jak ktoś jest "nad", to potrafi wczuć się w sytuacje tego "pod" i traktować go jak człowieka. Owszem, ale tylko dopóty, dopóki temu "nad" jest to na rękę...ech szkoda gadać.
Nie myślcie, że wróciłam po to żeby narzekać...o nie...najzwyczajniej w świecie zatęskniłam za moim blogiem...
Magia Świąt polega na tym, że człowiek zaczyna o pewnych sprawach intensywniej myśleć, nachodzą nas różne refleksje, zastanawiamy się, analizujemy...I choć do świąt jeszcze trochę czasu, atmosfera bożonarodzeniowa już daje się we znaki.
Choć sytuacja moja taka sobie, a przyszłość niepewna i tak czuję to cudne mrowienie na całym ciele gdy myślę o świętach, oglądam świąteczne dekoracje i ozdoby :) booosko :)
O moich świątecznych dekoracjach jutro :)
Witajcie ponownie !!!
Pozdrawiam niezwykle ciepło !!!
 

piątek, 12 lipca 2013

Before&After

Sypialnia po zmianie i dodaniu kilku drobiazgów. 
Właściwie cały czas coś w niej zmieniam :)
Stoliki nocne...cóż nie pasują, marzę aby zmienić na białe.
Kaloryfer...straszy, może kiedyś uda się zamaskować.


Póki co, czeka nas remont kuchni, dokładnej daty jeszcze nie ma,ale pracujemy nad tym :)
W zamierzeniu oczywiście będzie biała i otwarta na salon.
Ogólny zarys już mam, pracuję nad szczegółami :)

Życzę miłego piątku i zbliżającego się weekendu!
Pozdrawiam!

poniedziałek, 8 lipca 2013

Lawenda na dwóch kółkach...


Uwielbiam lato...wprost kocham słoneczne, leniwe poranki z kawą i dobrą lekturą
(gdy nie jestem w pracy rzecz jasna)

A w pracy cóż... latem kwiaciarnia posiada tę niezwykłą zaletę, że jest tam chłodno, a nawet powiedziałabym zimno. Gdy klienci wchodzą zgrzani i wymęczenie upałem, ja odziana w bluzę, popijam ciepłą herbatkę :)))
A gdy kończę pracę  i wychodzę na zewnątrz,zawsze doznaję szoku termicznego!
A po pracy ...moje ukochane dwa kółka i na działeczkę. Ostatnio przywiozłam donicę cudnie pachnącej lawendy :)
                                               

 i jeszcze kilka migawek z działki





Pozdrawiam bardzo słonecznie!

czwartek, 11 kwietnia 2013

Sezon balkonowych rewolucji czas zacząć :)

Witajcie.
Ciepło,cieplej,coraz cieplej...
Słoneczko nieśmiało zerka zza chmur, 
małe zielone pączki powolutku i z pewną obawą zaczynają pojawiać się na gałązkach.
A ja czekam zwarta i gotowa na balkonowe rewolucje :)


Zestaw małej ogrodniczki czeka,
 aż wiosenne promienie słońca
zachęcą do ukwiecenia balkonu i działki :)))


Słodkie truskawki :)


A Wy zaczęłyście już sezon balkonowo-ogrodowo-działkowy?

Pozdrawiam baaaaardzo słonecznie i wiosennie !!!



piątek, 5 kwietnia 2013

Na wiosnę czekanie...

Uparta zima nie chce odejść, uparta wiosna nie chce przyjść.
 A moje uparte żonkile nie chciały zakwitnąć na Wielkanoc
 i obdarowały nas swoimi słonecznymi kwiatkami dopiero teraz.

Za oknem wciąż uparta zima :(
a ja z nadzieją w sercu uparcie czekam na wiosnę !!!

Pozdrawiam gorąco !

wtorek, 26 marca 2013

Przykicały zajączki :)

Dziś króciutko.
Chciałam tylko pokazać Wam zajączki, które wczoraj
 w słoneczne "wiosenne" popołudnie uszyłam naprędce :)


Cieplutkie pozdrowienia :)

poniedziałek, 25 marca 2013

Wielkanoc tuż tuż...a wiosny nie widać...

Witajcie kochane.
Jak miło wrócić do blogowego świata. Zimowy czas zakręcony był niezwykle ,  praca, choroby, brak czasu, brak chęci...wszystko naraz sprawiło, że jakoś na blogowanie ochoty nie było.
 Nie znaczy to że do Was nie zaglądałam.
Wręcz przeciwnie, wiele podłych nastrojów rozwiewały mi właśnie Wasze cudowne blogi, których czytanie i przeglądanie koiło nieraz zimowe smutki.
Wiosna oporna w tym roku i nie chce jej się jeszcze do nas wpaść, aby zazielenić trawniki i ukwiecić krzewy...a tak już za tą zielenią tęskno...
Ale cóż  Wielkanoc się zbliża więc w moim domu także zagościło kilka wykonanych własnoręcznie,świątecznych dekoracji.

 Wianek na wiaderko wykonałam z faszyny, porcelanowe jajo umieściłam na miękkim sizalowym "gniazdku", całość wykańcza filcowy kwiatuszek ,sztuczne przepiórcze jajeczko no i urocza kokarda w groszki :)
 Gryszpanowy bukiet z naszej działki :)
 oj musiałam strzepnąć z krzaka tony śniegu...



Wianek styropianowy owinęłam koronką,
 dodałam kilka turkusowych wstążek (jakoś urzekł mnie ten kolor)
kolorowe jajeczka...i jest, taki sobie wielkanocny wianuszek :)



Pozdrawiam słonecznie i wiosennie mimo wszystko :)))