niedziela, 6 stycznia 2013

Poświątecznie...zimowe przebudzenie

Witajcie.
Po dłuższej przerwie wracam do mojego wirtualnego świata. Okres przedświąteczny i świąteczny to taki szczególny czas. Czas, który postanowiłam wykorzystać maksymalnie na bycie z najbliższymi.Dlatego pożeracz czau zwany komputerem :) poszedł nieco w odstawkę. No,ale wszystko co piękne szybko się kończy.Święta minęły, szalony sylwester więc czas na powrót.
 A sylwester był szalony bo w stylu lat 80-tych. PRL królował w całym domu :) wystrój,muzyka, stroje, a także potrawy musiały być baaardzo w klimacie :)))

 Poniżej kilka migawek świątecznych i sylwestrowych,



To jak wyglądali uczestnicy zabawy sylwestrowej pozostanie naszą słodką tajemnicą ;)
ale zabawa była przednia :)))

A to moje małe szyjątka



Chciałam jeszcze bardzo podziękować za wyróżnienie, które otrzymałam od Maszki z bloga Reminiscencje Dziękuję :)))


Nie miałam okazji złożyć Wam życzeń noworocznych więc
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!
Niech się spełnią wszystkie Wasze marzenia!
Dużo, miłości i spokoju.... 

3 komentarze:

  1. Bukietowa jaki misiu! No no! Bombki na choince zrobiłaś sama? Cudowne! Tobie też udanego roku:-) Szyciowego:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. to musiałą być świetna zabawa
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam jestem nową blogowiczką. Miło tu u Ciebie i będę zaglądać częściej. Bardzo ładne robisz te bukiety i torty, choć praca w kwiaciarni też pewnie ciekawa. No i szycie idzie Ci coraz lepiej, fajny misiek.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie na staraszafa123.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń