Aromatyczna herbata i podkładka cz.II

Witajcie ponownie :)

ZuzuMama gratuluję i proszę o adresik do wysyłki drobnej niespodzianki. Rzeczywiście jest to podkładka z rolek po papierze toaletowym :)

 Pomysł nie mój niestety, podsunęła mi go pewna bywalczyni naszego klubu kk :)

Jak tak teraz na nią patrzę to stwierdzam, 

że może także grać rolę np.ozdoby choinkowej :) 

Miała być biała, ale pod wpływem Julki, która postawiła na kolory, chwyciłam czerwoną plakatówkę i taka oto wyszła :)

 

A poniżej dzieło Julki

wykonanie i fot. - Julka

A skoro jest już podkładka, to przyda się też i filiżanka aromatycznej herbaty i dobra książka...z herbatą w tle. Jedną z wielu książek,które udało mi się przeczytać w czasie wakacji była "Herbaciarnia pod Morwami" autorstwa Sharon Owens.

Daniel i Penny prowadzą od lat uroczą herbaciarnię w Belfaście, która słynie z doskonałych deserów. Atmosfera lokalu i przepyszne ciasta przyciągają okolicznych mieszkańców, którzy nad filiżanką aromatycznej herbaty przeżywają swoje życiowe rozterki.

Jest wśród nich niespełniona artystka,szaleńczo zakochana w pewnym bardzo znanym aktorze, zdradzona żona pałająca żądzą zemsty, oraz pewna bogata, samotna kobieta poszukująca swojej miłości sprzed lat. Jest to opowieść o rozterkach miłosnych i perypetiach życiowych zwykłych i "niezwykłych" ludzi, opowieść napisana z niezwykłym wyczuciem i delikatnością. Nie brak tam również humoru, który nadaje opowieści dynamizmu i sprawia, że całość czyta się naprawdę przyjemnie.

Polecam i życzę miłej niedzieli !